Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
23
2023 |
Ślad w wierszu
dodany przez Kasia Dominik o godz. 06:29:41 A
A
A
Na kartce papieru jestem alegorią, zbędną interpunkcją i znakiem pomiędzy. Samorodną myślą przekształconą w słowo, śladami istnienia w trzech kropkach na końcu. Wszystko co posiadam, innym pozostawiam, by kiedyś wspomnieli dziewczynę z sąsiedztwa, która ukochała życie ponad miarę, a w wierszu nad ranem przemycała słońce. Kiedy tusz wysycha, staję się błękitem, frazą przepełnioną pyłem księżycowym. W kilku prostych zdaniach skrywam wątłą duszę, ból tłamszący ciało i miłość do ludzi. W spirometrii czasu oddycham nadzieją, że pośrodku nocy, będę jak pochodnia. Powrócę do domu Ojca Niebieskiego i wraz z aniołami doznam uzdrowienia. Teraz, kiedy stoję tam, gdzie głębia nieba, niczym zbędny odstęp, rozciągam ramiona, bym mogła ulecieć na skrzydłach nieczucia – choćby raz ostatni stać się gwiazd poezją. Kasia Dominik zdj. Pixaby Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: niemożność...
(bez)wymienna...
Już czas najwyższy ...
mniej znaczy więcej...
Kim, czym?...
na skraju nocy...
Chwile niebyłe...
Rodzicielka ...
Zatwardziałe...
Tęskniła nocą, ale to dzi...
Ponad ludzką miarę ...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 272 razy. » Dodano 11 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 3 Użytkownicy Online: ^Jadwiga Lowkis-babajaga Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Robert Furs |