E-Literaci - pokoje wspóczesnej literatury pięknej

dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 21:09:31

              W nocy, MSN Wiadomości budzą mnie SMSem, że mamy kolejny „Zamach w Londynie. Nie żyje sześć osób, co najmniej 48 jest rannych ( 21 osób w stanie krytycznym) „w niecałe dwa tygodnie po „Manchester Arena”. Wytrącona ze snu i psychicznej równowagi co mam zrobić? NIC, słuchać i czekać aż się znowu coś wydarzy, aby niedajboże nie dotknęło to moich bliskich i znajomych. Psychoza strachu.   No i mamy - dziś w Niemczech: Afgańczyk zabił nożem pięcioletnie dziecko i ciężko poranił jego matkę.
Burmistrz Londynu, oznajmia, że ataki terrorystyczne będą codzienną częścią życia Londyńczyków i trzeba się do nich przyzwyczaić jak do opadów deszczu... Wesoły ramadan trwa!   - Angole to wesoły naród, rzucali w atakujących muzułmanów butelkami, przecież to istna komedia! Ciekawe, jakie sobie teraz zrobią tatuaże?
                Zamach, po zamachu, a politycy nazywają zwykłymi „incydentami”?  Czy znajdzie się wreszcie winny za to ludobójstwo? Tylko naiwny będzie wierzył ślepo, że nie ma już podobnych do Stalina, czy Hitlera – ten sam podmiot finansuje ISIS. Dlaczego brakuje na ulicach wojska? Jak wojna to wojna. Ilu Polaków jeszcze ma zginąć w imię islamistów? Stanowczo zabronić tej religii w Europie!! Mój kraj, moje zasady. Burki z głów!! A może jest to celowe działanie z tymi pseudo uchodźcami malej, chorej elity brukselskiej? Zdrajcy narodowi nawołują, by do każdej parafii przyjąć muzułmanów. Dlaczego ludzie są tak bardzo bierni, czyżby byli aż tak ubezwłasnowolnieni?!  Nie nawołuję do wojny, ale myślę, że powinni masowo protestować przeciw ochronie radykałów islamskich. To jest właśnie rezultat złej polityki rządów wielu państw zachodnich.
                 Możemy być dumni, że mamy rząd PiS, który zablokował wjazd emigrantów. Żyjemy w najbezpieczniejszym kraju, jakie znam.
Muzułmańskie dzieci bojkotują minutę ciszy w szkołach, a politycy ogłaszają światu, że to nie ma związku z tak zwaną religią pokoju i, że nie wszyscy muzułmanie są  niebezpieczni. Jak można nazwać mordowanie Europejczyków „incydentami”.  Największym błędem jest ściąganie sobie tych „ubogich” ludzi i dawać im po 1500 funtów comiesięcznej zapomogi. Dzisiaj czytam informację, że Hiszpanie uratowali 173 imigrantów płynących do Europy pontonami – zastanawiam się, ilu Europejczyków straci życie przez tę pomoc? To się  nazywa tolerancja frajerów – wygonić  Polaków, przyjąć i tolerować muślinów! Za każdy zamach należałoby wyrzucić radykalnych imamów, oraz całe rodziny terrorystów. To jest chora sytuacja tworzenie nierobów. Niech sami zadbają o swój byt, jak robią to Polacy. Malowanie kredkami serduszek, czy kwiatków nie pomoże, gdyż głupia to ideologia. Ktoś powiedział: nie umyję nóg Franciszkowi….
 
 
Barbara Mazurkiewicz