Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu
Jul
15
2021 |
Opowiedz
dodany przez emcek o godz. 08:58:44 A
A
A
słońce trzyma na smyczy rzeźbi twarz z wyrazem społecznej aprobaty zatrzymuję zegary wychodzę poza ramy słowa jak dni przesiane w korcu maku gdy milczę nic się nie dowiem ludzie temperują charakter bez nich mam tylko złudną rzeczywistość z przewagą wysokich temperatur i dostępem do słabości staję się nudny nawet sobie już nie opowiadam niestworzonych historii marzenia jakby niepewne czy jeszcze mogą tak siebie nazywać gdyż chmury już dawno odpłynęły nie zostawiły nawet cienia deszczu Krzysiek Ciereszyński Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: emcek
Dołaczył/ła: 17.01.2014 21:06:57 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Perpetuum...
Przypadkowe vademecum...
Przepełniona noc...
Od tego czasu...
Bez przyczyny...
Efekt motyla...
Pastisz...
Uważność...
Obiema rękoma...
Będzie...
Przypomnienie...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 635 razy. » Dodano 8 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 9 Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Robert Furs |