E-Literaci - pokoje wspóczesnej literatury pięknej

dodany przez grazyna zarebska o godz. 12:56:43

dwudziestego pierwszego listopada
twoje imieniny
zapalę znicz pamięci
w przeszłości wysyłałam życzenia
od dawna jesteś w Domu Pana

dziękuję że byłeś od czasu
do czasu w moim życiu
pamiętam każde spotkanie
przyjazdy i odjazdy
machałam ręką na dobrą drogę

tato miałam tyle znaków z pytaniami
nie śmiałam otworzyć buzi
byłam za młoda żebyś odpowiedział
na niewygodne i wszystkie prawdy i nieprawdy

od trzydziestu siedmiu lat odmawiam
spoczywaj w pokoju

jako dziecko zamykałam się w sobie
taka nieśmiała zdystansowana córka

w listach do ciebie otwierałam
kawałeczek siebie pytałam o różnorodne
fakty rodzinne
skomplikowało się niejedno życie
także twoje

dobrze że byłeś taki jaki byłeś
wieczny odpoczynek... tato
mimo to kochałam cię najmocniej
 
 
Grażyna Zarębska
listopadowa tęsknota