Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
11
2023 |
Na wieczność i na nigdy
dodany przez Kasia Dominik o godz. 03:28:37 A
A
A
Gdy w krajobrazie lipcowego nieba złociste słońce rozpromienia ziemię, wspominam lato, w którym żar doskwierał, a Ty mówiłeś: zawsze cię obronię. Kiedy trzymałeś moje zimne dłonie, serce mi biło niczym dzwon Zygmunta. Policzki blade w uśmiech wystrojone, pragnęły wiecznie pieszczoty pamiętać. Wspólne wyprawy do Zakopanego, chwile radosne i nocne rozmowy, szybko minęły – uczucie oziębło, pozostał smutek łzami namaszczony. Wiele bym dała, aby móc ponownie, na kilka sekund spojrzeć w piwne oczy. Z czystym sumieniem o krzywdach zapomnieć i z przyjacielem w nowe jutro wkroczyć. Byłeś i będziesz chłopakiem z gitarą, pierwszą miłością o zapachu fiołków. Nim noc się skończy, gwiazdy nam zagrają melodię szczęścia, która do gwiazd sięga. Kasia Dominik zdj. Pixabay Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Kto powiedział, że nie mo...
Nocne wierszy pisanie...
Poza cieniem słońca z bie...
Na krawędzi księżyca poet...
razem a jednak nie...
rękojmia...
niemożność...
(bez)wymienna...
Już czas najwyższy ...
mniej znaczy więcej...
Kim, czym?...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 138 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 5 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 1 Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Robert Furs |