Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu
Jul
18
2022 |
list do Bruno Schulza II
dodany przez Boguslawa o godz. 11:02:41 A
A
A
jednodniowe motyle jeszcze nikt tak nie wszedł mi pod skórę jak ty z przepastnymi szafami szufladami bez dna tam gubią się białe kule i wiersze nawijam na palce opowieści o czerwonych sznurowanych bucikach i sekretnych miejscach nad rzeką gdzie szepty umykały w sitowie czasem powracają echem wpisuje się w co drugi wers pomiędzy deszczowy poranek a słońce które ogrzewa na chwilę kości i czarne myśli na temat wojny śmierci bezpłodne dyskusje podobne nakrapianym jajom bez piskląt w pamięci nadzieja na początku głębią tam szukamy jeszcze nieodkrytych gatunków latających ryb polujących na żółwie rzucamy słowami na wiatr rozwieje na cztery strony niedostępne niewidoczne nawet z pionowej pozycji chowają się w ciszy w prawdziwej ciszy w której zdajemy sobie sprawę jacy to jesteśmy przemijalni motyle darowanego krótkiego dnia Bogusława Matusiak fotografia z Pixabay Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Boguslawa
Dołaczył/ła: 09.10.2021 23:22:09 Miasto: Solec KujawskiData urodzenia: 1962-12-28 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: zmarszczyła się tafla wod...
w zieloną gęstwinę...
to zielone...
płacz ciągle taki sam...
dzisiaj...
***(luty zawsze łączę ze ...
niewidoczna więź...
dziwnym zbiegiem okoliczn...
przeczuwanie...
igranie z ogniem...
prolog...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 367 razy. » Dodano 6 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 5 Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Robert Furs |