Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu
Mar
02
2022 |
Pamięci nieproszonego gościa
dodany przez Wlodzimierz Nikonowicz o godz. 12:33:23 A
A
A
rNa małej stacji w wiosce Poronin Gdy pociąg stanął wśród zgrzytu szyn Wysiadł z wagonu ojciec a po nim Raźno wyskoczył na peron syn. Wyszli na drogę. Wesoło idą Wartko, radośnie płynie im czas Gdy podziwiają wspaniały widok: Góry i chmury, strumień i las. Ożywczy strumyk chłodził im mile Przez kładkę przeszli na drugi brzeg. Ojciec przystanął, pomyślał chwilę, Spojrzał na syna i tak mu rzekł: r1;1) Tu po tych ścieżkach co biegną w góry I przecinają dywany kwiatów Snuł się bolszewik-zbrodniarz, ten który Wielką gehennę zgotował światu. Wiesz kto to? Owszem, to wódz czerwonych. A po co przyjeżdżał? - Tu metę miał I jak to Rus, gość tu nieproszony W góralskiej chacie alkohol chlał. Zanim rzeź białych wstrząsnęła światem Zanim czerwonych rozlał się rój Zbrodniarz trzy razy bywał tu latem Tu swoje zbrodnie obmyślał...gnój. Dalej już w ciszy poszli po trasie Której obecnie na mapach brak. I tylko szkoda, że w tamtym czasie Zbrodniarza wcześniej nie trafił szlag. Autor: Włodzimierz Nikonowicz 1) Janusz Minkiewicz r11; Lenin w Poroninie Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Wlodzimierz Nikonowicz
Dołaczył/ła: 20.05.2021 09:05:00 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Riposta...
Pamięci mojej Mamy...
Z korespondencji prywatne...
Marzenie...
Non possumus*...
Prośba do Jednej...
Moja spowiedź...
Marzenia o trzeżwości nar...
Nostalgia...
Alergia...
Na czepialskiego...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 354 razy. » Dodano 7 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 3 Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Robert Furs |