E-Literaci - pokoje wspóczesnej literatury pięknej

dodany przez Jadwiga Lowkis-babajaga o godz. 14:49:04

- krótka recenzja
z pobytu Ojca Świętego w moim mieście.


W czerwcu 2020 roku, będzie dwadzieścia trzy lata
jak Jan Paweł II odwiedził nasze miasto Gorzów Wlkp.
Na Manhattanie, na placu przy kościele Pierwszych Męczenników Polski
odbyło się nabożeństwo. Pamiętam ten dzień upalny poniedziałek. Wierni nie zawiedli, czterysta tysięcy osób przybyło na plac. JPII odwiedził również grób swojego przyjaciela bpa Wilhelma Pluty w katedrze.

Odpoczywał w pałacyku biskupim przy ul. 30 Stycznia.
Ulicami miasta poruszał się pojazdem papamobile, wzdłuż całej trasy przejazdu na cześć Ojca Świętego zebrane tłumy wiwatowały, tysiące flag i chust powiewało nad głowami. Nie zabrakło łez wzruszenia, także moich.
To dziwne ukłucie w sercu i widok papieża, który mimo zmęczenia witał nas z uśmiechem, błogosławił i pozdrawiał.

Plac, na którym witaliśmy Ojca Świętego nosi obecnie nazwę placu Jana Pawła II. Stanął tam także jego pomnik, przy którym odbywają się ważne uroczystości. Zawsze kiedy wracam myślami do tamtego dnia widzę papieża przejeżdżającego papamobilem ulicami mojego miasta i siebie ocierającą łzy wzruszenia.

(plac Jana Pawła II i pomnik znajduje się na moim osiedlu Na Manhattanie)
 
 
ilustracja zaczerpnięta z internetu - Google
J.ŁowkisB