E-Literaci - pokoje wspóczesnej literatury pięknej


Doącz Do Nas

Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu

Na forum: Urodziny Andrzej IwanowiczKonkurs Dzień MatkiPantum -warsztatyMajówka z flagą i konstytucjąUrodziny Jadwigi Pławik-IgiPISZEMY POPRAWNIEWiersz BiałyWiersze czytane o porankuŻYCZENIA WIELKANOCNEUrodziny Jurka Żocha

Feb 25
2019


twitter

Pamiętnik kochliwego młodzieńca(4)
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 13:59:37
1 maj 1966
 
dziś była u nas w domu koleżanka siostry
nie wiem co o tym myśleć bo dla niej zgłupiałem
ciekawie zaglądałem w jej zabójcze oczy
oddała mi spojrzenie i mam w sercu zamęt
 
dziwne przecież jest starsza o całe dwa lata
dlaczego wzrok ją głaska gdy na kocu leży
podczas gdy ona lalkom warkocze zaplata
ja chciałbym ją ochoczo rozebrać z odzieży
 
przygląda mi się bacznie jakbym wpadł jej w oko
jest sama i wymownie niemy gest zachęca
kusi mnie swym błękitem otwarta szerokość
ciągnie zaczepna otchłań więc pokornie klękam
 
zapomniałem języka i trochę się plącze
i choć chęć podpowiada by zjawiska dotknąć
płonę spuszczając oczy jak rumiany pączek
a myśl błagalna szepce weź ziemio się rozstąp
 
wraca pomoc rodzinna ratując z opresji
więc piękność od niechcenia znacząco przysiada
w ustach ślinę wysuszył widok ust anielskich
wciąż zamroczony słyszę - masz ładnego brata
 
patrzę jak urzeczony w błękit co skrył ostrów
wraz z odsłoną sukienki w urodę pośladków
dodatkowo podziwiam wzgórza zza dekoltu
nagle tracę przykryte wstydliwie bez planu
 
trema w głowie mi szepce by z koca uciekać
tajemniczy głos w piersi rozkazuje zostać
rozdwojony zostaję jej wzrok nogi pęta
oddałbym się mu chętnie lecz przeszkadza siostra
 
słyszę coś o gówniarzach i magii czar pryska
trzeźwiejąc wstaję śląc jej tęskno – powłóczyste
uśmiecha się zalotnie kusząc znów dziewczyna
więc ruchem warg zachęcam – na majówkę przyjdę
 
rozsadzało mnie szczęście widząc pa pa czułe
czekałem na gest ręki – odprowadź mnie Edek
poleciałbym na skrzydłach bo pierś się gotuje
nieśmiałości decyzją wpraszał się nie będę
 
przed kościołem jak kłody ważne koleżanki
najgorsze że w opiece jedna z mego domu
więc mogę się wymownie z daleka pogapić
nie pomogło błagalne – Panie Boże pomóż
 
dzisiaj stracone szanse bowiem po majówce
ciągnął ją jak na smyczy zastęp towarzyski
dobrze że mogła przesłać dyskretny całusek
pewnie mój zawrót głowy w nocy mi się przyśni
 
cdn.
Edward Skwarcan

Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze
Dołaczył/ła:
22.04.2012
15:28:23

Miasto:
Lutcza
Data urodzenia:
-

Zarejestruj się by mieć dostęp
do wszystkich opcji serwisu.
Informacje:
» Tekst czytany był: 773 razy.
» Dodano 7 komentarzy do tekstu.
» Tekst lubi 1 osób.

Sprzedam powierzchnie reklamową na portalu www

Muzyka i Edukacja > Ksiąki > Czasopisma

Zapraszam do kontaktu
Użytkowników Online
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: ~Robert Furs

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEZONE

Copyright © E-Literaci.pl Kwiecień 2010 - 2024
Witryna jako całości i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
Serwis powstał wg pomysłu Barbary Mazurkiewicz

Serwis literacki E-Literaci dedykuje wnuczce Nikoli, gdyż powstał w dzień jej urodzin.
Serwis, zarejestrowany w Sądzie tytułem prasowym, jako Dziennik.

26,982,750 Unikalnych wizyt
Redaktor naczelna - Jadwiga Bujak
Administrator - Jadwiga Łowkis (babajaga)