E-Literaci - pokoje wspóczesnej literatury pięknej


Doącz Do Nas

Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu

Na forum: Urodziny Jadwigi Pławik-IgiPISZEMY POPRAWNIEWiersz BiałyPantum -warsztatyWiersze czytane o porankuŻYCZENIA WIELKANOCNEUrodziny Jurka ŻochaZakończenie konkursu "Kartka wielkanocna"Wiersz jako krótka forma-warsztatyRok 2024 Rokiem Czesława Miłosza

May 29
2018


twitter

przepychanki serc (cz 2)
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 05:51:14

8.09.2005.
(Aśka) - konkurencja nie śpi
 
wyrobiła mi nerwy głupia siksa z wiochy
więc muszę przed chłopakiem swe walory odkryć
ona spaliła wejście przez nachalną akcję
jego trzeba oswoić bo tępy w temacie
 
po niteczce do kłębka wezmę go na rzęsy
ukradkowe spojrzenia by się nocą męczył
połknie dyskretny haczyk wzrokowej udręki
i powoli przepłoszę małoletnie lęki
 
spróbuję na nieśmiałość biorąc jego bronią
nie mogę jak idiotka za spodniami goniąc
wygłupić się przed klasą blednąc w jego oczach
dam mu cichą nadzieję i dziewczęcy posmak
 
cierpliwość nie zaszkodzi talent zrobi swoje
i studiując lekturę zwabię na pokoje
elipsy ust skosztuje stożki ud przerobi
nie można tak od razu wszystkiego odsłonić
 
jest podatny na wdzięki więc młoda kobieta
po subtelnej obróbce burzę w nim rozpęta
pochodzi z wilczych dołów i tęskni do lasu
na łonie traw podpowiem przytul i wymasuj
 
na lekturę nie chwycił bo ma w domu własną
jednak szlifował ławkę liżąc lody z Kaśką
podejrzałam dyskretnie ich szkolną odległość
kiedy się niecierpliwie mizdrzyła do niego
 
odpierając ataki omal nie spadł z ławki
bo nieśmiałość potrafi w żywe oczy zakpić
pokonam tę odległość jego własną bronią
zaczepnie prowokując i wstydliwie stroniąc
 
mały ruch ramionami ze spuszczaniem powiek
ukradkowe zerknięcia by zakręcić w głowie
pozwolą krok po kroczku obawy rozproszyć
i zbudować dyskretny fundament rozkoszy
 
(Robert) – początki są trudne
9.09.2005.
 
coś się dzieje w mej klasie zamiast słuchać lekcji
podziwiają swe uda podciągając kiecki
ciągle wiercą szyjami jak wścibskie żyrafy
czyżby już się starały atrakcję wypatrzyć
 
widzę frontalny atak bo gorący wrzesień
wymusza na spódnicach by do parku lecieć
od rana trwa cierpliwa nagonka na chłopców
poprawianie fryzurek z hojnym blaskiem oczu
 
ta co mi się podoba nawet nie popatrzy
przez lęki nie podchodzę by się nie poparzyć
część kobiecego frontu bierze na obcisłe
bo dojrzał do zerwania już figowy listek
 
wolę zerkać na tamtą co siedzi jak trusia
i wcale mi nie spieszno do roli tatusia
nawet wstyd nie pozwala by łamać zasady
nie lubię do kiełbasy darmowej musztardy
 
choć bomba erotyczna szepce mi że pęknę
pąs zwalcza te podchody - nie rozsadzą wdziękiem
gdy zaczepne chichoty łaskoczą po gardle
to obroną konieczną nieśmiałości patent
 
z tą cichą mógłbym wszystko bowiem serce nagli
rozsądek podpowiada poczekaj i zamilcz
jak mam się do niej zbliżyć skoro niedostępna
a czuję że już chciałbym nosić ją na rękach

Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze
Dołaczył/ła:
22.04.2012
15:28:23

Miasto:
Lutcza
Data urodzenia:
-

Zarejestruj się by mieć dostęp
do wszystkich opcji serwisu.
Informacje:
» Tekst czytany był: 1108 razy.
» Dodano 3 komentarzy do tekstu.
» Tekst lubi 1 osób.

Sprzedam powierzchnie reklamową na portalu www

Muzyka i Edukacja > Ksiąki > Czasopisma

Zapraszam do kontaktu
Użytkowników Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: ~PaulinaSmith

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEZONE

Copyright © E-Literaci.pl Kwiecień 2010 - 2024
Witryna jako całości i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
Serwis powstał wg pomysłu Barbary Mazurkiewicz

Serwis literacki E-Literaci dedykuje wnuczce Nikoli, gdyż powstał w dzień jej urodzin.
Serwis, zarejestrowany w Sądzie tytułem prasowym, jako Dziennik.

26,921,045 Unikalnych wizyt
Redaktor naczelna - Jadwiga Bujak
Administrator - Jadwiga Łowkis (babajaga)