Zaloguj siś by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
20
2014 |
można było przywyknąć przecie
dodany przez emcek o godz. 20:22:17 A
A
A
z okna widok na wnętrze większy zagracony pokój drzewa - myśli uśpione wiersze bez dostępu do rzeczy oczywistych życiorys pogłębiony siecią zmarszczek ścieżki spowite akwarelą męskim kremem na rozstępy szyja dłuższa o żerdź bez głowy i balastu oczekiwań kiwa się z wiatrem na środku pola strach oberwaniec nikogo nie przestraszy załzawiona noc i jej brat bezpański kot życie puka się w czoło wyglądam zza drzwi tylko cienie minionych chwil wzruszenie które nie pozwala zasnąć krzy ciereszyński Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: emcek
Dołaczył/ła: 17.01.2014 21:06:57 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Perpetuum...
Przypadkowe vademecum...
Przepełniona noc...
Od tego czasu...
Bez przyczyny...
Efekt motyla...
Pastisz...
Uważność...
Obiema rękoma...
Będzie...
Przypomnienie...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1794 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 3 Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Robert Furs |