E-Literaci - pokoje wspóczesnej literatury pięknej

dodany przez Kasia Dominik o godz. 07:20:03

Nie widzę już blasku dnia,
od kiedy we mnie zajaśniałeś.
Nie czuję ciepła słońca,
bo ty rozpalasz moje wnętrze.
Te, jakże
zbędne
słowa szyte pozorami…
Ci, którzy przysięgali…
To wszystko jest przebrzmiałe!
Gdy przytulam senność,
wkładasz w moją dłoń płatek orchidei,
którą byłam dla ciebie.
Mimo to wychodzisz cichcem,
gasząc ogień.
Zwróć mi oddech.
 
Kasia Dominik